Boże! coś Polskę przez tak liczne wieki
Otaczał blaskiem potęgi i chwały,
I tarczą swojej zasłaniał opieki
Od nieszczęść, które przywalić ją miały;
Chór:
Przed twe ołtarze zanosim błaganie.
Naszego Króla zachowaj nam Panie!
Ty, coś ją potem, tknięty jej upadkiem.
Wspierał walczącą za najświętszą sprawę,
I chcąc świat cały mieć jej męstwa świadkiem,
Wśród samych nieszczęść pomnożył jej sławę:
Przed twe ołtarze...
Ty, coś na koniec nowymi ją cudy
Wskrzesił, i sławne z klęsk wzajemnych w boju
Połączył z sobą dwa braterskie ludy,
Pod jedno bedno berło Anioła pokoju;
Przed twe ołtarze...
Wróć nowej Polsce świetność starożytną
I spraw, niech pod Nim szczęśliwą zostanie;
Niecił sprzyjaźnione dwa narody kwitną,
I błogosławią Jego panowanie;
Przed twe ołtarze....
"Gazeta Warszawska" nr 58, Warszawa 20 VII 1816