JOANNA KULMOWA

Klocki

Niby to są mądrzy,
uczeni.
Niby to czytali już wszystko.
A przecież zabrali nam tyle zieleni,
zamienili na piach,
gruz,
wysypisko.
Nie umieją nam oddać koguta,
który by nas budził z rana.
Cała mądrość ich w rurach
i sztabach,
i drutach,
z których przyszłość układają dla nas.
A nam trzeba żywych ptaków, żywych roślin,
otwartego nieba, które niesie spokój.
Dorośli,
czy nie pora, abyście dorośli
i odrzucili klocki
waszych bloków?


1. Do kogo skierowany jest ten wiersz?
2. Czy osoba mówiąca w tym wierszu wypowiada się tylko w swoim imieniu?
3. Co można powiedzieć o osobie, która wypowiada słowa tego wiersza? To dorosły czy dziecko? Gdzie mieszka? Czego nie lubi? O czym marzy?
4. O jakich "rurach, sztabach i drutach" jest mowa w wierszu?
5. Przeciw czemu jest skierowany ten wiersz? Jak jednym słowem określiłbyś jego tematykę?
6. A co wy sądzicie na temat poruszony w wierszu? Przeprowadźcie dyskusję w klasie.

Podręcznik 4 klasy

Język polski w szkole

Kanon literatury dla dzieci

Strona główna