JULIAN TUWIM
Gorące mleko

Każą pić gorące mleko,
Chłopca mdli na widok mleka.
W gardle więźnie spazm wściekłości:
Nie chcę mleka! Nie chcę mleka!
Żeby w odmęt zieloności
Rozwierzganą wtargnąć bandą,
Na chłopczyka przed werandą
Czterech dzikich Siouxów czeka
W parujące, z kożuchami,
Dmucha wódz ich zrozpaczony.
Rozpluskaną szklanką mleka
Wolny obłok niebem goni.



1. Jak rozumiesz wyrażenia: "odmęt zieloności", "rozwierzgana banda"? Jak powstały te wyrażenia?
2. Wskaż w wierszu zdanie, które ma podobny charakter.
3. W tym wierszu przeplatają się dwa plany - opis potocznej sytuacji (chłopiec nie chce pić mleka) i poetycka refleksja ("Żeby w odmęt zieloności..."). Przeczytaj wiersz jeszcze raz i powiedz, który plan przeważa w każdej zwrotce.
4. Teraz odpowiedz na pytanie, o czym mówi ten wiersz. Czy tylko o chłopcu, który nie lubi mleka?
5. Napisz o tym, czego nie cierpisz robić. Możesz spróbować naśladować J. Tuwima:

Każą (czynność, której nie znosisz)
(twoja reakcja)
Nie chcę...! Nie chcę...!
(Twoje marzenie,
coś, co byś chciał robić
zamiast...)

(Co robisz w rzeczywistości,
metoda uwolnienia się
od przymusu.)


6. Wyobraź sobie, że jesteś reżyserem teatralnym. Poinstruuj aktora, jak ma recytować ten wiersz. A jeszcze lepiej - sam go wyrecytuj.
7. Słowo Siouxowie użyte w wierszu jest z dwóch powodów nieprawidłowe. Czy znasz te powody?

Podręcznik 4 klasy

Język polski w szkole

Kanon literatury dla dzieci

Strona główna