WISŁAWASZYMBORSKA

Prospekt

Jestem pastylka na uspokojenie.
Działam w mieszkaniu,
skutkuję w urzędzie,
siadam do egzaminów,
staję na rozprawie,
starannie sklejam rozbite garnuszki -
tylko mnie zażyj,
rozpuść pod językiem,
tylko mnie połknij,
tylko popij wodą.

Wiem, co robić z nieszczęściem,
jak znieść złą nowinę,
zmniejszyć niesprawiedliwość,
rozjaśnić brak Boga,
dobrać do twarzy kapelusz żałobny.
Na co czekasz -
zaufaj chemicznej litości.

Jesteś jeszcze młody (młoda),
powinieneś (powinnaś) urządzić się jakoś.
Kto powiedział,
że życie ma być odważnie przeżyte?

Oddaj mi swoją przepaść -
wymoszczę ją snem,
będziesz mi wdzięczny (wdzięczna)
za cztery łapy spadania.

Sprzedaj mi swoją duszę.
Inny się kupiec nie trafi.

Innego diabła już nie ma.



1.Do jakich potrzeb, oczekiwań, lęków odwołuje się pastylka? w jakich sytuacjach człowiek szuka pomocy, ukojenia, ratunku? Do kogo możesz się w takich momentach zwrócić?

2.Co przypomina ci tytuł, budowa, układ i treść wiersza? Wskaż te fragmenty, które są potwierdzeniem twojego zdania.

3.Jak rozumiesz trzecią zwrotkę wiersza? Dlaczego młodość została zestawiona z urządzeniem się i odwagą? Co z takiego układu wynika?

4.Wytłumacz, jak rozumiesz słowa "wdzięczny za cztery łapy spadania".

5.Dlaczego w końcowym fragmencie wiersza mowa jest o sprzedaniu duszy? z czym ci się takie postawienie sprawy kojarzy? Kto, komu i dlaczego chciał zaprzedać duszę? Czy było warto?

6.Ostatni wers wiersza napisany jest osobno. Jakie to ma twoim zdaniem znaczenie dla wymowy utworu? O jakiego diabła chodzi?


Podręcznik 6 klasy

Język polski w szkole

Strona główna